Każdy ma jakiś system wartości. Każdy ma coś, wedle czego podejmuje życiowe decyzje. Pragnę zaproponować Ci w mojej opinii najlepszą wytyczną z możliwych…
Jeżeli jeszcze tego nie zrobiłeś – zrób eksperyment. Postaw wszystko na jedną kartę. Zaufaj sobie. Kropka.
Zaufaj swojej intuicji, zaufaj sercu i podążaj za nimi. Bez wątpliwości. Bez oglądania się wstecz…
Co masz do stracenia? Zbędny balast?
Odpadnie po drodze jedynie to, co nie jest faktycznie w zgodzie z Tobą. Czy jest to strata? A może dzięki temu poczujesz się tylko jeszcze lepiej: lekko i szczęśliwie?
Możesz tylko zyskać – wszystko, co faktycznie cudowne. Bo co jest w życiu najważniejsze, jeśli nie po prostu bycie w zgodzie z sobą i poszerzanie perspektywy spojrzenia?
By doświadczać faktycznie tego, co rezonuje z Tobą i przejawiać się nieskrępowanie w świecie musisz zawierzyć sobie i oddać się wewnętrznemu prowadzeniu.
Nie ma sensu narzekanie na „realia”, które otaczają Cię, gdyż to jedynie Twój punkt startowy. „Poligon” dla ducha, by mógł doświadczyć siebie.
Gdyby było za łatwo odeszłaby cała zabawa.
Życie to nie teorie, życie to nie myśli czy puste idee.
Życie jest doświadczeniem tego wszystkiego W PRAKTYCE.
Na płaszczyznę materialną przenosimy to, co już jest i zawsze było – boską iskrę w nas. Rozpalamy ją i umożliwiamy przejawienie się i rozwinięcie w TEJ płaszczyźnie. W czasie, w przestrzeni, w ciele.
Jedyną sensowną drogą jest w takim razie pochwycić tą iskrę w sobie, zaufać jej i ruszyć w nieznane – wieczną eksplorację siebie doświadczaniem.
Po drodze będziesz musiał zmierzyć się z wszystkimi iluzjami podtykanymi przez twoje zakodowane przekonania, społeczeństwo… To jednak niezbędne właśnie po to byś miał z czego się wyłonić.
Czasem będzie się wydawało, że nie ma po co. To także nieodzowny element drogi. Dzięki takim doświadczeniom i myślom będziesz mógł odnaleźć ten właśnie sens, to co da Ci siłę.
Będzie trzeba także wykazać się odwagą i odpuścić niektóre rzeczy, sprawy i osoby… Selekcja będzie niezbędna. Twoim zadaniem będzie pokazanie jaka jest Twoja droga co zamierzasz wspierać.
Tak czy inaczej cena jest warta zapłacenia.
W takich pozornie trudnych sytuacjach po prostu uwierz, że to etap i wiedz, że świat wokół ulegnie transformacji, jeśli nie spuścisz wzroku z tego, co kochasz, tego kim jesteś, swoich celów.
Bądź wierny i konsekwentny w zawierzeniu sobie.
Bez żalu, bez wyrzutów sumienia, oczyszczony i niezależny od „świata zewnętrznego” wybieraj to, co chcesz przeżyć, co chcesz poprzeć.
Idź i zatrzymuj się. Bierz i dawaj. Według Woli, według głosu intuicji, według mądrości serca.
Każdym wyborem mów „TAK” temu, co Twojemu sercu bliskie.
Zobaczysz, że warto, choć po drodze czeka twórczy chaos.
Z pozdrowieniami
Serafinek
Obrazek: Ruzena Pavlikova
Serafinek
Nie przywiązuj mnie do żadnej z przedstawionych tu tożsamości, gdyż i ja nie jestem do nich przywiązana. Wybieram je ku uciesze z Życia. Jeśli chcesz eksploruj to wyjątkowe przejawienie boskości we mnie, by dogłębnie zbadać swoje. „Kim jestem? Zapytałam siebie. Istnieniem? Marzeniem? Boskim tchnieniem? Nie… JA jestem PŁOMIENIEM.”
- WWW |
- Więcej postów(189)