Każdy z nas widzi życie nieco inaczej, w czym innym upatruje jego sens. Niektórzy poszukują jego sensu, poszukują jego znaczenia – czasem sięgają po wielkie księgi, filozofie, religie, dawno spisane prawdy. Ja natomiast odnalazłam sens w prostocie.
Podzielę się z Tobą moim zrozumieniem świata, gdzie celem życia jest… ŻYCIE.
Nasycaj się nawet nienasyceniem. To esencja codziennej błogości.
Zgłębianie każdego wymiaru siebie – w tym ja upatruję sens życia.
Gdy nauczysz się prawdziwie ŻYĆ każdą chwilą – schwycisz, co nieuchwytne, otrzymasz wszystkie bogactwa, wiedząc, że czas, przestrzeń i wszystko, co w niej, to tylko Twoje narzędzia służące karmieniu się doświadczaniem… SIEBIE.
Nie mamy nic prócz miłości – w niej jednak mieści się wszystko.
Wszystko na drodze to drogocenne, niepowtarzalne, bezcenne dary.
Już TERAZ, już dziś powiedz „TAK” każdej chwili, powiedz „TAK” sobie w każdym doświadczeniu.
Zobacz i zrozum majestat codzienności, zobacz i zrozum piękno wieczności w pozornie nieuchwytnej ulotności chwil…
W każdym słowie, w każdej myśli, w każdej akcji dostrzeż siebie i celebruj.
To wszystko jest właśnie TAK proste.
Niczego więcej nie potrzeba. Nie ma ksiąg, wykresów, nauk… tylko cud doceniania wszystkiego MODLITWĄ OBECNOŚCI.
Serafinek
Serafinek
Nie przywiązuj mnie do żadnej z przedstawionych tu tożsamości, gdyż i ja nie jestem do nich przywiązana. Wybieram je ku uciesze z Życia. Jeśli chcesz eksploruj to wyjątkowe przejawienie boskości we mnie, by dogłębnie zbadać swoje. „Kim jestem? Zapytałam siebie. Istnieniem? Marzeniem? Boskim tchnieniem? Nie… JA jestem PŁOMIENIEM.”
- WWW |
- Więcej postów(201)