Niezwykłe kochanie

Czy to tylko kochanie?

to zdarzenie niezrównane

w oczach twoich widzę pobłysk duszy

w mowę ciała zasłuchana

czuję zapach twoich myśli

smak Wszechrzeczy to, czy usta…?

W uścisku ciał

przenika przeze mnie

płomień Życia

Elektryzująca moc twoich dłoni

odkrywa nowe światy


Ja gdzieś podróżuję 

zgubiona w gąszczu twoich włosów

jak gdyby czas nie istniał

jak gdyby nigdy innych nie było

W twojej impresji

znalazłam siebie

w hipnotycznym oddechu

wśród ramion twoich

znalazłam oddech

spoczywam spokojnie

Czy to kochanek mój?

Nie… Cały świat

uśmiecha się do mnie

Bo płomień dusz nie gaśnie

wiecznie żywy

w przepływie serc 

Żar życia wiecznie mój

poznałam odpowiedź

na pytanie niezadane

lecz słyszeć jej nie chcę

bo po cóż?

Napawam się byciem

w tak wielu barwach

wszystkimi zmysłami

jestem

Serafinek

Możesz wesprzeć moją pracę tutaj:

Serafinek

Nie przywiązuj mnie do żadnej z przedstawionych tu tożsamości, gdyż i ja nie jestem do nich przywiązana. Wybieram je ku uciesze z Życia. Jeśli chcesz eksploruj to wyjątkowe przejawienie boskości we mnie, by dogłębnie zbadać swoje. „Kim jestem? Zapytałam siebie. Istnieniem? Marzeniem? Boskim tchnieniem? Nie… JA jestem PŁOMIENIEM.”

O Serafinek

Nie przywiązuj mnie do żadnej z przedstawionych tu tożsamości, gdyż i ja nie jestem do nich przywiązana. Wybieram je ku uciesze z Życia. Jeśli chcesz eksploruj to wyjątkowe przejawienie boskości we mnie, by dogłębnie zbadać swoje. „Kim jestem? Zapytałam siebie. Istnieniem? Marzeniem? Boskim tchnieniem? Nie… JA jestem PŁOMIENIEM.”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *