Na dnie serca

 

Na dnie serca gdzieś ukryty…
Książę Śniegu Ukochany.
Jesteś tam.
Choćbym uciekała,
Tysiąc słów wypowiedziała,
Gdy odejdą WSZYSTKIE maski
I odejdą gier pozory,
Ty tam jesteś Ukochany.
Ty tam jesteś – do tej pory.

I choć może powiem wiele
I ucieknę i pokrzyczę,
Ciebie pragnę mój aniele,
Czarnowłosy.

Mleczna skóra Twoja jasna,
jakby duszę przepuszczała.
Niesiesz w sobie pełnię blasku,
Tobą pragnę pachnieć cała.
Serce czystsze niż łza dziecka…
Przejrzeć znów chcę się w Twej duszy –
ust czerwonych zasmakować…
I zakochać się po uszy.

Twa muzyka nut ma więcej niż pomieścić jestem w stanie,
całe szczęście, że cierpieniem płacę cenę za kochanie.
Stanę się naczyniem godnym,
Czystym, jasnym i wspaniałym.
By nie zostać nigdy głodnym
Ekscytować Tobą całym.

Nie wiem co to wszystko znaczy,
„Nic nie znaczy” – mówię sobie.
Jasny Książę mój wspaniały…
Czy zapomnę znów o Tobie?

Serafinek

Serafinek

Nie przywiązuj mnie do żadnej z przedstawionych tu tożsamości, gdyż i ja nie jestem do nich przywiązana. Wybieram je ku uciesze z Życia. Jeśli chcesz eksploruj to wyjątkowe przejawienie boskości we mnie, by dogłębnie zbadać swoje. „Kim jestem? Zapytałam siebie. Istnieniem? Marzeniem? Boskim tchnieniem? Nie… JA jestem PŁOMIENIEM.”

UDOSTĘPNIJ
Poprzedni artykułOdnajdę Cię
Następny artykułZmartwychwstanę

Warning: A non-numeric value encountered in /home/platne/serwer29965/public_html/delektujsiezyciem.com/wp-content/themes/Newspaper/includes/wp_booster/td_block.php on line 997

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here