Moje miejsce

Czasem gubimy się w domysłach: „co powinienem robić?”, „gdzie powinienem być?”… Przeżywamy wtedy niejednokrotnie rozterki i ból. Rozwiązaniem natomiast jest powierzenie się CZUCIU siebie, nie myśleniu o sobie. TO sekret samopoznania.

Kiedy stajesz na „swoim miejscu”, zaczynasz realizować swoją życiową funkcję wszystko inne zaczyna układać się automatycznie na miejsce.
Czujesz to, wiesz to. Nie ma wątpliwości. W ten sposób Wszechświat ułatwia nam poznanie, że „to jest to”.
 
Jeśli więc szukasz swojego miejsca na świecie – nie martw się – gdy je znajdziesz… POCZUJESZ.
 
Pamiętaj także, że każde doświadczenie na drodze i każde „miejsce”, nawet to niekomfortowe i niepasujące Ci jest potrzebne do zgłębienia, poznania, zrozumienia i docenienia tego właściwego.
W każdej chwili jesteś tam, gdzie powinieneś być, a odnalezienie i doznanie „tej” drogi – tej, która będzie perfekcyjnym odbiciem Twojej pasji, Twojego serca i ducha jest nieuniknione.
 
Serafinek

Serafinek

Nie przywiązuj mnie do żadnej z przedstawionych tu tożsamości, gdyż i ja nie jestem do nich przywiązana. Wybieram je ku uciesze z Życia. Jeśli chcesz eksploruj to wyjątkowe przejawienie boskości we mnie, by dogłębnie zbadać swoje. „Kim jestem? Zapytałam siebie. Istnieniem? Marzeniem? Boskim tchnieniem? Nie… JA jestem PŁOMIENIEM.”

O Serafinek

Nie przywiązuj mnie do żadnej z przedstawionych tu tożsamości, gdyż i ja nie jestem do nich przywiązana. Wybieram je ku uciesze z Życia. Jeśli chcesz eksploruj to wyjątkowe przejawienie boskości we mnie, by dogłębnie zbadać swoje. „Kim jestem? Zapytałam siebie. Istnieniem? Marzeniem? Boskim tchnieniem? Nie… JA jestem PŁOMIENIEM.”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *